Hej kochani!
Miał być post o hybrydowym manicure, ale dziś połamały mi się pazurki... Odczekam kilka dni i doprowadzę je do porządku a w międzyczasie krótka recenzja płynu do usuwania skórek Sally Hansen, czyli pozostajemy w temacie paznokci :)
Od dłuższego czasu szukałam skutecznego środka do usuwania skórek wokół paznokci. Do tej pory nie trafiłam na żaden preparat tego typu, który by rzeczywiście spełniał swoje funkcje. Aż natrafiłam na środek firmy Sally Hansen.
Co obiecuje producent?
Preparat ma rozpuścić i usunąć w 15 sekund stwardniałe skórki wokół paznokci.
A jaka jest moja opinia?
Produkt spisuje się naprawdę dobrze. Rzeczywiście delikatnie rozpuszcza skórki, to co zostało można odsunąć drewnianym patyczkiem.
Ja nakładam płyn na jakieś 30 sekund, po tym czasie odsuwam skórki. Następnie myje dłonie ciepłą woda z mydłem, ponownie odsuwam skórki i wycinam to co ewentualnie mi jeszcze przeszkadza. Prosty w użyciu i co najważniejsze - skuteczny.
Do tej pory nie trafiłam na tak dobry produkt. Zawsze myślałam że to wyrzucone pieniądze, ale nie tym razem. Jestem z niego bardzo zadowolona i na pewno kupie go ponownie.
Dużym plusem jest wygodny aplikator. Bez problemu można precyzyjnie nałożyć preparat przy linii paznokcia. Produkt jest wydajny i nie podrażnia w żaden sposób skóry. Polecam wypróbować. Dla mnie niezastąpiony!
Dużym plusem jest wygodny aplikator. Bez problemu można precyzyjnie nałożyć preparat przy linii paznokcia. Produkt jest wydajny i nie podrażnia w żaden sposób skóry. Polecam wypróbować. Dla mnie niezastąpiony!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hej! Jeśli masz jakieś uwagi, polecenia lub pytania śmiało pisz!